Yeaaah! ;) Właśnie wróciłam z lasu! Byłam z Seraphiel i Sonią, ale jazda była ;D
Sonia próbowała pozbawić mnie życia, nacierając na mnie kilkakrotnie z gigantycznym kijem w paszczy!! Dora, znaczy się Seraphiel ^.-, została milion razy osteplowana ;D! W ogóle coś temu psu dziś odbijo O_O', no cóż ^^ Przynajmniej sama mogłam się wyszaleć ;P
Właśnie sobie słucham "Śmierć na pięć" i sobie tak myślę, ile treści można przemycić w kilku powtarzających się wersach, w dodatku pozornie wyglądające na głupie, w istocie zupełnie inne...
Teraz włączyła się "Kochana". Uwielbiam... Strasznie mi zapada w serce ;__; Te dwie piosenki mam od Eri, której z dziękuję z całej duszy !!! :**
Wracając do ilości słów i treści, nie mogłabym pominąć tu "Harder, Better, Faster, Stronger", które dla mnie ma bardzo znaczące przesłanie o wiadomej treści ^.- Nu, bardzo lubię tę piosenkę, mimo że nie słucham tego typu muzyki ^^ Nawet wymyśliłam do niej układ taneczny ;P muszę go jeszcze troszkę dopracować.
Nu na razie kończę ^^ W następnej notce prawdopodobnie napiszę coś o moich opowiadaniach, ale "nie znając miejca ani godziny" nie obiecuję ^.-