Archiwum 04 stycznia 2004


sty 04 2004 Samotność cz.2
Komentarze: 7

Raven właśnie powiedziała, że potrzebny mi opiekun.

Zaczęłam się nad tym zastanawiać. Zawsze myślałam, iż to ja jestem stworzona do roli czyjegoś opiekuna, ale pewnie wzięło się to z tego, że taką rolę narzucili mi ci, wśród których żyję...

Tak. Właśnie tak. A to przecież ja tak bardzo potrzebuję, żeby się mną opiekował. Nie mówię tu o żadnej miłości, czy czymś takim, chociaż tego się nigdy nie wyklucza, nie mówię o posiadaniu chłopaka, dziewczyny czy kogoś takiego. Po prostu. Potrzebuję kogoś, kto by się mną interesował, pytał, przyjeżdżał kiedy tego potrzebuję, postrzymywał na duchu, ale też nie męczył mnie swoimi problemami, jednakże mówił mi o nich, jak o wszystkim. Przyjaciel.

Materialny.

Bo tych niematerialnych mam tak wielu... jednak nie potrafię wykorzystywać Ich obecności... wybaczcie.

Tęsknię za Wami - Irvy, Eve, Eri, Luci_fair, Aguś, Madziu, ..., Weiss.

angel_of_fanelia : :
sty 04 2004 Samotność
Komentarze: 1

Samotność

 

Różne ma oblicza

Samotność

Raz zadaje rany

Innym razem nadwyręża

Cierpliwość

Jeszcze innym

Pozostawia niepokój

Pustkę

I brak nadziei na …

Powrót?

 

*

 

Pustka jest dużo gorsza

Niż Ból

Ból można wyleczyć

Nauczyć się go znosić

Nawet nie uważać

Za coś gorszego

Pustkę

Można zapełnić

Tylko pozornie

Naprawdę

Nie będzie w niej

Nigdy nic

 

*

 

Kiedy ktoś odchodzi

Odchodzi na chwilę

Na dłuższy czas

Na zawsze

Kiedy ktoś odchodzi

Wraca za chwilę

Wraca po dłuższym czasie

Nie wraca nigdy

Kiedy ktoś odchodzi

Cierpisz

Niepokoisz się

Umierasz

 

*

 

Samotność

Niszczy

Kiedy chcesz

Uczy cierpliwości

Kiedy nie chcesz

Zabija

Samotność

Niszczy

Kiedy chcesz

Uczy Nadziei

Kiedy nie chcesz

Zabija Wiarę

 

A Miłość trwa ciągle

Nawet gdy jesteś daleko

I Cię tu już nie ma…

 

angel_of_fanelia : :