Archiwum sierpień 2004


sie 31 2004 Wyśmienity nastrój ^o^ !
Komentarze: 3

Po wczorajszym dole mam dziś super nastrój ^_^ Byłam wreszcie na koniach po długiej przerwie *^^* Tak się cieszę!! I akurat pogoda dopisała :D I zdrówko ^^

Dziś miał być wielki dzień, bo to miała być moja pierwsza praktyczna lekcja PNH. Po raz pierwszy moja zdobywana przez miesiąc wiedza teoretyczna mogła zostać wcielona w życie...

Ale zanim to się stało musiałam dojechać do stadniny rowerem _-_ nie byłoby w tym nic złego, bo lubię jeździć na rowerze i codziennie zresztą jeżdżę, gdyby nie to, że od stajni dzieli mnie 11 km - które trzeba przejechać CAŁY CZAS POD GÓRKĘ!!!!!!! aj aj... (za to z powrotem jedzie się prawie 3 razy krócej :p). Jakoś przetrzymałam, chociaż prawie się zaczęłam w pewnym momencie dusić :/ Z moim oddechem jeszcze nie najlepeij, ale się udało :D Cały czas sobie powtarzałam w myślach słowa Pana Mordercy (od którego bądź co bądź wiele się nauczyłam) i udalo się ^~

Po przyjeździe do stadniny okazało się, że Pani jeszcze nie ma, są już dwie Kasie, a moja Jurla jest niestety na wybiegu... Złapanie jej zwykle graniczy z cudem, zwłaszcza jeśli idzie się po nią samemu (jak jest kilka osób, to jest jej raźniej opuścić stado, zresztą zawsze w kilka osób da się ją jakoś zagonić :p). Poszłam więc pełna obaw, ale w ostatniej chwili przypomniałam sobie o panu Parellim i jego radach, więc weszłam na wybieg w postawie wyraźnie dającej zwierzakom do zrozumienia, kto tu rządzi i czego chce ;) Jurla na początku udawała, że mnie nie widzi (stara sztuczka - potem w ostatniej chwili zrywa się do galopu i ucieka), a kiedy byłam kilka metrów od niej już chiała zwiać, ale wtedy nastąpiło coś dziwnego. Zawołałam ją (!), a ona od razu sama (!!!) do mnie podeszła. Normalnie szok, bo spryciara kojarzy swoje imię na wybiegu wyłącznie z wezwaniem do pracy ;) A tu proszę - niespodzianka. Czyżby PNH działało?

Potem małpę wyczyściłam nowymi szczoteczkami ;] Następnie zjadłyśmy sobie małe co nieco (ja batonika, ona marchewkę :p nie ma jak zdrowa żywność!!), a potem razem z moim małym pomocnikiem Klaudią (szczerze mówiąc to nie mam pojęcia co to za szkrab, ale mnie lubi i ciągle za mną chodzi XD) osiodłałyśmy małpę, a następnie poznałam Jurlę z małym szczeniaczkiem Arusi ^^ Potem wjechałysmy sobie na padok (właśnie przyszła Pani Danka) i od razu rozpoczęłam PNH.

Na początku ciągle wracałam do starych przyzwyczajeń i głupio się trochę czułam, bo musiałam śmiesznie wyglądać :p Jurla też była w szoku - przyzwyczaiła się do mojego mocnego, sportowego dosiadu i teraz kompletnie ją zamurowała moja leciutka postawa, a na dodatek to, że prawie na wszystko jej pozwalam, bo z reguły więcej jej zabraniałam :p. Jednak po 10 minutach chyba polubiła nowy porządek.

Dalej wszystko szło jak z płatka! Tylko z kłusem miałam jeszcze problemy, bo nie wiedziałam jak go wykonać w PNH. Galop wyszedł świetnie!! Tak jak w artykule Parellego ^^ Jurli też się bardzo spodobało, chociaż na początku była zaskoczona. Potem tak się rozpędziła, że myślałam, iż nie wyrobię ;) Chyba przypomniała sobie, że mimo to, iż teraz odwala głównie lonże, to jest koniem wyścigowym :DD

Miałam problemy jednak ze zgięciem bocznym :/ Ale wszystko przede mną ;D I zdarzył się nam z Jurcią mały wypadek - właściwie to mógł się zdarzyć. Akurat galopowałyśmy przez taką kałużę i widocznie pod wodą musiała być jakaś dziura, bo Jurli ugrzęzła tam noga i się potknęła. Kiedy próbowałam utrzymać z nią równowagę, małpka pośliznęła się na błocie i przejechała brzuchem (!) po ziemi, ale że byłyśmy nieźle rozpędzone i robiłam co mogłam, żeby ją podnieść - udało jej się wstać :))) Zmartwiłam się jednak, bo to po części moja wina, że wpadła w ten dołek. Ale wszystko skończyło się dobrze ^^

Mmmm... było cudownie ^^ Zauważyłam też, że Jurla jest bardzo posłuszna na zewnątrz, a robi się chamska w boksie (częściowo za sprawą Hagiwary, której nie lubi, a która ma boks obok niej). Ale na wszystko jest sposób ;) Po prostu będę czyścić ją na zewnątrz :pp Hihihi^^

Już nie mogę doczekać się kolejnej jazdy!! Niestety dopiero w niedzielę >< a to wszystko przez tę pieprzoną szkołę!!!!! Grrrrrrr...... No nic. Trzeba wypić to piwo ;pppp

Pozdrowienia :** (szczególne dla Martyny ^~ - dziękuję za wysłuchanie i mejla)

angel_of_fanelia : :
sie 29 2004 Średni nastrój...
Komentarze: 2

Hej^^ Ostatnio mój blog nie wygląda najlepiej prawda? To dlatego, że ciągle bawię się html mojej i Martyny strony ^_________^ Dopiero co ją założyłyśmy :)) Jest o końskiej tematyce i jak trochę ją dopracujemy, podam linka do niej ^^

Właśnie wróciłam ze stadniny i jestem zła :( Nie było instruktorki, bo są poprawiny i jazd nie ma o tej porze >< A później nie mogę, bo Dora ma urodziny. Aaaa właśnie!!

STOOOO LAT STOOOOOOOO LAAAAAT :D:D:D:D:D Wszystkiego nainainainai ^~ :****

^_^ Teraz zajmę się robieniem podstron dla naszej strony, a później przejrzę końskie strony. Zawsze mi to poprawia humor, jeśli nie mogę jechać ^_^

Dobija mnie początek roku szkolnego =.=''''

Pozdrowienia...

angel_of_fanelia : :
sie 23 2004 I już w domku!
Komentarze: 2

Wróciłam dziś z Gdańska, od Asi - było SUUUUPER!! Niestety dłużej zostać nie mogłam, bo mam tu sporo roboty - trzeba zrobić porządki, pokupować różne śmieci do szkoły, spotkać się z koleżankami... No i na konie!!! Już nie mogę się doczekać, stęskniłam się za Jurlą *^^* szkoda, że nie mogę mieć jej na własność :((( Eech... muszę wypróbować nowe szczotki i bryczesy :p

Tak sobie myślę, czy by nie zmienić czegoś na blogu, może layout? Zdecydowanie tu za ciemno!! Nie mam jednak pojęcia jaki zrobić ^^' Na pewno zrobić, bo nie mam zamiaru ściągać jakiegoś czyjegoś tworu ;]] Hmm... tak mi się ten feniks podoba, że żal mi będzie go jakoś zmienić ^^'' Mmm pomysli się jeszcze! A co Wy o tym myślicie? Może jakieś propozycje...? :p

Nie wiem, co by tu jeszcze dziś napisać ^^' Muszę zająć się pisaniem wierszy ... XD Trochę mi się na nie pomysłów uzbierało. Powinnam także namalować ten obraz, co chciałam, ale to mi zajmie duuuuuuuuużo czasu, jak znam siebie... XD No nic, na razie pozdrawiam i ściskam !

angel_of_fanelia : :
sie 19 2004 ^-^
Komentarze: 5

    Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin dla Misia :DD!!

                                                 wredna siostra ^_~

 

Łiiiiiiiiiiii!!!! Ale się dziś obkupiłam!! Wyszło prawie 200 zł (trochę taniej, bo pani mi mały rabat dała ^_~), ale i tak jestem zadowolona!! Kupiłam sobie bryczesy i wszystkie potrzebne szczotki dla konika i zamówiłam sobie sztylpy (na wymiar niestety - żaden rozmiar na mnie nie pasuje XD jak duży rozmiar to mam za krótką nogę, a jak za mały to mam łydkę zbyt umięśnioną i noe wchodzi :p)!! aaaaach, tak się cieszę *-* ./`

Lajf is bjutiful ./`

Tra la li ^_^

PS: jak ktoś jest bystry to się kapnie, że nie cieszę się wyłącznie z powodu zakupów za prawie 200 zł :p (aaaach, ale teraz będzie oszczędzania ><  będę mieć kieszonkowe zablokowane chyba z pół roku :p ech, aż tak źle nie będzie XD)

angel_of_fanelia : :
sie 17 2004 ^____________^
Komentarze: 1

Hej kochasie ^_^!

Na początku może odnośnie zagadki, która pojawiła się w poprzedniej notce. Nikt nie wygrał XD Po pierwsze dlatego, że tylko jedna osoba zgadywała, po drugie dlatego, że nikt nie zgadł XD W tym miejscu chcę jednak podziękować Riniakowi, który (która? ^^') przedstawił(a) rozwiązanie zagadki, które bardzo mnie zaskoczyło, a jednocześnie ucieszyło :))) Co prawda nie jest to rozwiązanie, ale i tak bardzo dziękuję ^____^! Dostajesz jako nagrodę pocieszenia buzi XD :**** (tak się obcałowywać z obcymi, oj nieładnie, nieładnie ;)

Druga sprawa to taka, że mój blog troszeczkę się zmienił, jak ktoś często bywa to zauważy :p!

Co by tu napisać jeszcze o.O W sumie to nie wiem XD Życie jest piękne, cieszta się ludzie, cieszta :))) Życie na tej ziemi macie tylko jedno, więc wykorzystujcie je mądrze i doceniajcie je :p Tyle z serii dobrych rad ciotki Ange XDD

Jutro miałam jechać na koniki, ale oczywiście nie pojade ;-; *chlip* zapomniałam, że umówiłam się do kina >< Nie chce iść, wolę na konie ><'' ale trudno, umówiłam się to muszę iść, słowo to słowo : Zresztą pewnie nie będzie tak źle ^^ Film będzie na pewno fajny, a i Aga będzie ze mną, więc nie ma co rozpaczać :D

Ahaaa, ostatnia uwaga na koniec - miałam ostatnio dużą awarię kompa i trochę danych mi pokasowało :( Między innymi gg nawaliło i nie mam listy kontaktów - dlatego proszę WSZYSTKICH MOICH ZNAJOMYCH, ABY PODALI MI JESZCZE RAZ SWOJE NUMERY!! (Ci co już podali nie muszą robić tego drugi raz XD)

Pozdrawiam cieplutko :**

angel_of_fanelia : :